Makowca w takiej postaci piekę tylko na święta, taka nasza mała tradycja. Moje dzieci jak widza takiego makowca u nas w domu to wiedza, że coraz bliżej święta...
Ciasto to jak najbardziej nadaje się do mrożenia (oczywiście bez lukru czy polewy). Wystarczy wyjąc zamrożone ciasto i włożyć zawinięte w folie do pieca nagrzanego do 100 stopni na 20 minut. Smakuje jak dopiero co upieczony.
Składniki:
- 80dag mąki
- 1 szklanka mleka
- 3 jajka
- 1/2 szklanki cukru
- 5dag drożdży
- 2 łyżki masła
- 1/2 łyżki oleju
- 1 łyżka kwaśnej śmietany
- 25dag maku
- 15dag bakalii
- 1 łyżka miodu
- 2 łyżki masła
- 1 jajo (żółtko do masy, białko do sklejenia ciasta)
Teraz zabieramy się za masę. Mak zalać wrzątkiem i podgrzewać około 30 minut na małym ogniu, następnie odsączyć i zmielić dwukrotnie. Bakalie zmieszać z makiem, dodać łyżkę miodu i roztopione masło. Na koniec dodajemy żółtko.
Ciasto wyłożyć na stolnice, rozwałkować i wysmarować masa makowa. Złożyć w kopertę, brzegi posmarować białkiem i zwinąć w rulon.
Piec na blaszce wyłożonej pergaminem w piecu nagrzanym do 180 stopni przez 45 minut do suchego patyczka.
Jeszcze nigdy nie robiłam takiego makowca ale chyba spróbuję zrobić na dwa razy ( czyli najpierw ciasto). Rozumiem, że można użyć gotowej masy makowej?
ReplyDeleteOczywiście, że tak Ja przez ostatnie 2 lata kupowałam. Taka puszka gotowej masy o 900g starczała mi na 2 makowce.
ReplyDeleteOk to spróbuję!Bardzo apetycznie wygląda.
ReplyDelete