Przyjaciel

Jakieś dwa miesiące temu padł mi mikser, ale jak żyrafa zaczęła się buntować tydzień temu, stwierdziłam że czas już przynieść do domu nowa zabawkę. Przytachałam wiec owego przyjaciela i jak ja mogłam żyć bez niego. Teraz w kuchni czuje się jak bym miała zaczarowana różdżkę. 

Comments